Poszliśmy pokłonić się Matce Bożej, podziękować za otrzymane łaski a także zanieść do Niej intencje jakie leżą nam na sercu. Modliliśmy się za nasze miasto pozdrawiając mijanych ludzi. Pod domem naszego Arcypasterza prosiliśmy o dary Ducha Świętego tak potrzebne w tej posłudze. Przemierzyliśmy ten niedługi odcinek łączący dwa końce Alei Najświętszej Maryi Panny który symbolizuje nasze ziemskie życie, a gdy dotarliśmy na Szczyt zjednoczyła nas Eucharystia. W nauce wygłoszonej tego dnia mogliśmy usłyszeć, że to co jest po naszej myśli, nie zawsze jest dobre. Często dzieje się inaczej. Czasem to co się wydarza jest złe. Mimo to Bóg potrafi z tych złych sytuacji wyprowadzić dobro. Warto Mu zaufać.
Cypyright © Święty Zygmunt